Etykiety

piątek, 21 września 2012

Retour à l'accueil

Wczoraj wróciłam do mojego studenckiego mieszkanka na kilka dni. Coraz bardziej zbliża się kolejny rok akademicki i jednocześnie koniec moich czteromiesięcznych wakacji. A niby te po maturze miały być najdłuższe, nie dajcie się oszukać na studiach wszystko jest możliwe. 

Pomalutku muszę zwozić wszystkie swoje rzeczy, niestety nie ma kto mnie jednorazowo przetransportować samochodem, dlatego przeprowadzam się "na raty" dzięki PKP. Jest to strasznie kłopotliwe bo oczywiście przez wakacje trochę się tego nagromadziło. Ale chyba każdy student mieszkający samotnie mnie doskonale zrozumie, że opłaca się kupić nową blaszkę czy chociażby kawę będąc w domu kiedy płacą rodzice i potem się pomęczyć przy jej transporcie. Dzięki temu kieszonkowe zostaje na ciekawsze wydatki. Każda złotówka się liczy kiedy nie ma jak dodatkowo dorobić. 
Ja sama aktualnie czekam na mój drugi plan zajęć ponieważ rozpoczynam w tym roku dodatkowy kierunek. Dlatego mało co się cieszę z wolnych piątków na jednej uczelni. Dodatkowo trenuję trzy razy w tygodniu i planuje kurs językowy. Na prace nie ma czasu to muszę wykorzystywać rodziców.

Koniec marudzenia, teraz się pochwalę, chociaż nie planuję prowadzić bloga modowego. Nie znam się na tym, chodzę w tym co mi się podoba i czuję się komfortowo. Toteż zaopatrzyłam się w nowe buty na jesień, w których zakochałam się jak tylko je zobaczyłam. strasznie się bałam, że na mojej nodze będą wydawały się olbrzymie. a jednak prezentują się całkiem, całkiem, a dodatkowo są bardzo wygodne. Jestem bardzo niska, mierzę zaledwie 1,58m dlatego chętnie chodzę w wyższych butach,. Co o nich myślicie? 
buty ccc

Jeszcze o czymś chciałabym wspomnieć. Mam okropny nawyk, z którym problem ma wiele osób, co oczywiście mnie nie usprawiedliwia. Od paru lat obgryzam paznokcie. Oczywiście nie ma się czym chwalić. Natomiast chciałabym podzielić się moja metodą na odratowanie paznokci, który odkryłam. 
Joko - Aktywna kuracja utwardzająca paznokcie - wzmocnienie i utwardzenie, kupiłam ją tuż przed wakacjami, stosuję pod lakier oraz samą. Jest według mnie niesamowita i w przeciwieństwie do niektórych odżywek sama prezentuje się wspaniale. Na zdjęciu widać moje paznokcie, jak dla mnie całkiem niezły efekt jak na kogoś kto nie może poradzić sobie z obgryzaniem od podstawówki ? 
    




wtorek, 18 września 2012

Bonjour!

Witajcie ! 
Wreszcie się odważyłam, aby założyć własnego bloga, a tym samym zając swój mały kawałek sieci.
Od paru miesięcy krążę po blogach, czytam o życiu innych, oglądam niesamowite zdjęcia, podziwiam ile rzeczy można zrobić samemu i jak wspaniale jest się tym dzielić. 
Dzięki tej wędrówce uznałam, że i ja chyba mam coś do zaoferowania od siebie, chociaż na pewno zacznę od raczkowania i małymi kroczkami zacznę tworzyć (mam nadzieję) coś co się spodoba innym. 

Postanawiam się tutaj dzielić moimi spostrzeżeniami na prawie każdy temat, poczynając od mody, przez książki, filmy, a kończąc na sporcie i dietach. 
Mam nadzieję, że was to zainteresuje. 

Także do usłyszenia ;)

Na zachętę dodaję zdjęcie mojej nowej roślinki, na razie udało mi się zasuszyć kaktusa. Jednak myślę, że ta mięta przeżyję. Ostatnio uwielbiam jej listki pływające w zielonej herbacie! 


A wy lubicie miętę?